Sesja Moniki i Adama

Monika umówiła się ze mną na letnią sesję już w marcu. Przyjechała z Warszawy wraz z całą Rodziną – córeczką, mężem i przyjaciółką córki. Mieliśmy ogromne szczęście – nie szukałam maków, maki przyszły pod mój blok. Wyszła przepiękna, letnia sesja, która kolorami po prostu zachwyca. Jak zawsze w Foto Baśniach – przynajmniej trzy stylizacje i przynajmniej dwa różne miejsca robienia zdjęć. Oddając się w nasze ręce, powierzacie nam siebie na dwie – trzy, czasem cztery godziny, ale rezultaty zawsze wywołują uśmiechy na Waszych twarzach. Ta sesja będzie zdobiła ściany w nowym domu.

MOnika