Sesja rodzinna Justyny i Michała

Mamy szczęście do energetycznych i pozytywnych ludzi. Tak było i tym razem. Już od momentu, gdy tylko wysiedli z samochodu mieliśmy pewność, że to będzie fantastyczny czas. Rodzinna sesja nad morzem. A w niej i trochę ujęć kobiecych i biznesowe zdjęcie taty i rozkoszne maluchy grzebiące z zaciekawieniem w piasku. A poza tym dobra zabawa, mnóstwo śmiechu (ale nie takiego: “uśmiechnij się do aparatu”), zawijańców, trochę nostalgii i wzruszeń, a to wszystko w niecałe 2 godziny.

Korzystam ostatnio z niesamowitych podpowiedzi dwóch stron by zapewnić Wam na sesji maksimum zabawy i relaksu. Najważniejsze dla nas to to, byście zapamiętali czas spędzony z nami jako coś ekstra fajnego, by patrząc na zdjęcia z sesji można było sobie pomyśleć – a pamiętasz gdy… i płyną wspomnienia – przyjemne, pełne uśmiechu i radości, wspomnienie stopy zanurzanej w ciepłej wodzie, wspomnienie gorących promieni słońca muskających Wasze twarze i ramiona, wiatry, który rozwiewał włosy i zmuszał do ich ciągłego odgarniania z czoła.

Ciągle się rozwijamy, a kursy, jakie ostatnio odbyliśmy to Sesja dla Par i Sesja Rodzinna bez stresu w Niezłe Aparaty. Zainspirowana wiadomościami, zaczęłam szukać dalej aż dotarłam do strony Superfeel Photographers, skąd czerpiemy pomysły również do sesji portretowych i Lifestyle dla pojedynczych Modeli. Napiszcie w komentarzach, czy preferujecie typowe sesje, pozowane, czy też bardziej przypadają Wam do gustu mega naturalne kadry, na których uśmiechacie się i bawicie dokładnie tak, jak w codziennym życiu.